The Canadian Guitar Forum banner
41 - 60 of 63 Posts
Muszą dużo wydawać na reklamy Google.

Kupiłem od nich raz jedną rzecz... case transportowy. Produkt był dobry, cena była dobra, komunikacja była dobra. Kupiłbym od nich ponownie.
 
Mają sklep stacjonarny w Montrealu, ale GC ma dla nich reklamy... nie jest to związane konkretnie z GC... Mają mnie na celowniku. Szukam informacji, czy któryś z was kupował u nich online i czy są legitni i łatwi we współpracy. View attachment 369818 View attachment 369819
TAK, Z TYMI LUDŹMI WSPÓŁPRACA JEST WSPANIAŁA I MAJĄ DUŻO ASORTYMENTU I KOMPETENTNY PERSONEL. KOCHAM ICH, KUPILIŚMY OD NICH AF75 KILKA TYGODNI TEMU. MARC
 
Ostrzeżenie dla każdego, kto robi zakupy online: Nie zamawiaj tutaj, jeśli chcesz mieć pewność, że Twoje zamówienie dotrze w ciągu 3-4 miesięcy lub krócej, niezależnie od tego, co mówi strona internetowa lub co obiecują w obsłudze klienta! Oto co mi się przydarzyło: W pierwszym tygodniu czerwca zamówiłem około 10 kabli, które kosztowały ponad 200 dolarów z darmową wysyłką, ponieważ przekraczały 200 dolarów przed opodatkowaniem. Obciążyli moją kartę natychmiast, a wszystkie zamówione przeze mnie produkty miały czas przetwarzania i wysyłki 1-2 dni lub 1-2 tygodnie w zależności od produktu, więc nie myślałem o tym wiele, ponieważ wyraźnie wyświetlali to na swojej stronie internetowej i na otrzymanej fakturze. Nie miałem nic przeciwko czekaniu 1-2 tygodni. Ceny były dobre, a z perspektywy czasu były zbyt dobre. Kable, których chciałem, były trudne do znalezienia lokalnie i kosztowały znacznie więcej, niż RedOne je sprzedawał. Następnego dnia ich obsługa klienta (Stephan J) skontaktowała się ze mną i powiedziała: "Właściwie wszystkie produkty mają teraz czas oczekiwania 2-3 tygodnie lub 6 do 8 tygodni, przepraszam!". Powiedziałem im: "Ok, usuń produkty, które zajmą 6-8 tygodni, nie mogę tak długo czekać na te produkty i będę musiał kupić je lokalnie. Nie mogę sobie jednak pozwolić na dodanie kosztów wysyłki, więc proszę, nie dodawaj ich z powodu waszych błędów". Usunął produkty i otrzymałem zaktualizowaną fakturę. Dodał koszty wysyłki do zamówienia! To było tylko 10 dolarów, ale podniosło koszt za sztukę i naprawdę nie mogłem sobie pozwolić na dodatkowy koszt oprócz kupowania produktów lokalnie po wyższej cenie. Uprzejmie poprosiłem go o usunięcie tej opłaty, ponieważ wysyłka została dodana, ponieważ ich strona i faktura fałszywie twierdziły, że produkty dotrą wcześniej, a po usunięciu produktu wyszło nieco mniej niż 200 dolarów. Pomyślałem, że rozsądne byłoby, gdyby ponieśli koszty wysyłki z powodu ich błędu, ale RedOne nie zamierzał ustąpić. Walczyli o to przez tydzień i w pewnym momencie powiedziano mi protekcjonalnie: "Jeśli chcesz, żebym usunął opłaty za wysyłkę, będziesz musiał odebrać to zamówienie w naszym sklepie w Montrealu. Daj mi znać, czy to dla ciebie działa!" (tak, to jest rzeczywisty cytat), wiedząc dobrze, że byłem w innej prowincji. W tym momencie powiedziałem, że jest nieprofesjonalny i nie chcę już robić interesów z RedOne z powodu wszystkich nadużyć i, szczerze mówiąc, nielegalnych działań, które miały miejsce ze strony firmy. "Proszę anulować moje zamówienie i zwrócić mi prawie 200 dolarów", powiedziałem. Stephan zdecydował w tym momencie, że nie anuluje mojego zamówienia i zamiast tego usunął opłatę za wysyłkę w wysokości 10 dolarów. Teraz przegapiłem tego e-maila, ale pod koniec sierpnia (DWANAŚCIE tygodni od momentu, gdy zamówiłem kable z '1-2 tygodniowym czasem realizacji') zauważyłem, że nadal nie otrzymałem zwrotu pieniędzy. Zwróciłem się więc do innego przedstawiciela obsługi klienta (Soloman), ponieważ Stephan nie był przyjazny, i zapytałem: "Dlaczego moje pieniądze nie zostały zwrócone po tym, jak poprosiłem o to 2,5 miesiąca wcześniej? Proszę o zwrot pieniędzy". Powiedział, że nie ma żadnych zapisów o tym, że prosiłem o zwrot pieniędzy, ale w przeciwieństwie do Stephana, Soloman naprawił problem i moje pieniądze zostały zwrócone. Soloman jest dobrym facetem. To szczęście, że RedOne go ma, aby nieco zrównoważyć straszne praktyki, które stosuje RedOne. Podsumowując: RedOne wydaje się być firmą dropshippingową, która będzie działać wbrew prawom ochrony konsumentów i umowom kart kredytowych, zatrzymując Twoje środki, gdy nie mają jeszcze produktu (produktów) w ręku. Podsumowując: - Na ich stronie internetowej podano, że moje zamówienie zajmie 1-2 tygodnie, aby zostało wysłane do mnie, a faktura to potwierdziła. - W ciągu tego tygodnia zmienili czas wysyłki dla niektórych produktów na 6-8 tygodni (ale nie wysyłają produktów osobno, całe zamówienie jest wstrzymywane). - Obciążyli moją kartę dodatkowymi opłatami bez mojej zgody - Poprosiłem ich o anulowanie mojego zamówienia i zwrot pieniędzy. Nie zrobili ani jednego, ani drugiego - Minęło 12 tygodni i nadal nie ma oznak zwrotu pieniędzy, a zamówienie nadal jest "w trakcie przetwarzania". Pamiętaj, że to 10 tygodni dłużej niż podano na ich stronach produktów, że zajmie im wysyłka. Nie ufaj ich szacunkom, obiecują za dużo i reklamują się fałszywie - Nie kupuj tutaj!!! Możesz nigdy nie otrzymać swojego zamówienia. Kupuj lokalnie, nawet jeśli kosztuje to więcej
 
Ostrzeżenie dla każdego, kto robi zakupy online:

Nie zamawiaj stąd, jeśli chcesz mieć pewność, że Twoje zamówienie dotrze w ciągu 3-4 miesięcy lub krócej, niezależnie od tego, co mówi strona internetowa lub co obiecują w obsłudze klienta!

Oto, co mi się przydarzyło:

W pierwszym tygodniu czerwca zamówiłem około 10 kabli, które kosztowały ponad 200 dolarów z darmową wysyłką, ponieważ przekraczało to 200 dolarów przed opodatkowaniem. Obciążyli moją kartę natychmiast, a wszystkie zamówione przeze mnie produkty miały czas przetwarzania i wysyłki 1-2 dni lub 1-2 tygodnie w zależności od produktu, więc nie myślałem o tym wiele, ponieważ wyraźnie wyświetlali to na swojej stronie internetowej i na otrzymanej fakturze. Nie miałem nic przeciwko czekaniu 1-2 tygodni. Ceny były dobre, a z perspektywy czasu były zbyt dobre. Kable, których chciałem, były trudne do znalezienia lokalnie i kosztowały znacznie więcej, niż RedOne je sprzedawał.

Następnego dnia skontaktował się ze mną ich obsługa klienta (Stephan J) i powiedział: "Właściwie wszystkie produkty mają teraz czas oczekiwania 2-3 tygodnie lub 6 do 8 tygodni, przepraszam!". Powiedziałem im: "Ok, usuń produkty, które zajmą 6-8 tygodni, nie mogę tak długo czekać na te produkty i będę musiał kupić je lokalnie. Nie mogę sobie jednak pozwolić na dodanie kosztów wysyłki, więc proszę, nie dodawaj ich ze względu na wasze błędy". Usunął produkty i otrzymałem zaktualizowaną fakturę. Dodał koszty wysyłki do zamówienia! To było tylko 10 dolarów, ale podniosło koszt za sztukę i naprawdę nie mogłem sobie pozwolić na dodatkowy koszt oprócz kupowania produktów lokalnie po wyższej cenie. Uprzejmie poprosiłem go o usunięcie tej opłaty, ponieważ wysyłka została dodana, ponieważ ich strona i faktura fałszywie twierdziły, że produkty dotrą wcześniej, a po usunięciu produktu wyniosło to nieco mniej niż 200 dolarów. Pomyślałem, że rozsądne byłoby, aby ponieśli koszty wysyłki z powodu ich błędu, ale RedOne nie zamierzał ustąpić.

Walczyli o to przez tydzień i w pewnym momencie powiedziano mi protekcjonalnie: "Jeśli chcesz, żebym usunął opłaty za wysyłkę, będziesz musiał odebrać to zamówienie w naszym sklepie w Montrealu.
Daj mi znać, czy to dla ciebie działa!" (tak, to jest rzeczywisty cytat), wiedząc dobrze, że byłem w innej prowincji. W tym momencie powiedziałem, że jest nieprofesjonalny i nie chcę już robić interesów z RedOne z powodu wszystkich nadużyć i, szczerze mówiąc, nielegalnych działań, które miały miejsce w firmie. "Proszę anulować moje zamówienie i zwrócić mi prawie 200 dolarów", powiedziałem. Stephan zdecydował w tym momencie, że nie anuluje mojego zamówienia i zamiast tego usunął opłatę za wysyłkę w wysokości 10 dolarów.

Teraz przegapiłem tego e-maila, ale pod koniec sierpnia (DWANAŚCIE tygodni od momentu, gdy zamówiłem kable z '1-2 tygodniowym czasem realizacji') zauważyłem, że nadal nie otrzymałem zwrotu pieniędzy. Zwróciłem się więc do innego przedstawiciela obsługi klienta (Soloman), ponieważ Stephan nie był przyjazny, i zapytałem: "Dlaczego moje pieniądze nie zostały zwrócone po tym, jak poprosiłem o to 2,5 miesiąca wcześniej? Proszę o zwrot pieniędzy". Powiedział, że nie ma żadnego zapisu o tym, że prosiłem o zwrot pieniędzy, ale w przeciwieństwie do Stephana, Soloman naprawił problem i moje pieniądze zostały zwrócone. Soloman jest dobrym facetem. To szczęście, że RedOne ma go, aby nieco zrównoważyć straszne praktyki, które stosuje RedOne.

Podsumowując, RedOne wydaje się być firmą dropshippingową, która będzie działać wbrew prawom ochrony konsumentów i umowom z kartami kredytowymi, zatrzymując Twoje środki, gdy nie mają jeszcze produktu (ów) w ręku. Podsumowując:

- Na ich stronie internetowej stwierdzono, że moje zamówienie zajmie 1-2 tygodnie, aby zostało wysłane do mnie, a faktura to potwierdziła.
  • w ciągu tego tygodnia zmienili czas wysyłki na 6-8 tygodni dla niektórych produktów (ale nie wysyłają produktów osobno, całe zamówienie jest wstrzymane).
  • obciążyli moją kartę dodatkowymi opłatami bez mojej zgody
  • Poprosiłem ich o anulowanie mojego zamówienia, zwrot pieniędzy. Nie zrobili ani jednego, ani drugiego
  • Minęło 12 tygodni i nadal nie ma śladu zwrotu pieniędzy, a zamówienie jest nadal "w trakcie przetwarzania". Pamiętaj, że to 10 tygodni dłużej niż na ich stronach produktów podano, że zajmie im wysyłka. Nie ufaj ich szacunkom, obiecują za dużo i reklamują się fałszywie
  • Nie kupuj tutaj!!! Możesz nigdy nie otrzymać swojego zamówienia. Kupuj lokalnie, nawet jeśli kosztuje to więcej
 
Człowieku, ale wtopa! Przykro mi słyszeć o twoim złym doświadczeniu!

Podsumowując, RedOne wydaje się być firmą dropshippingową
Nie do końca... Oto ogólna uwaga na temat ich działania:

SKLEP STACJONARNY
Właściwie są sporym sklepem muzycznym w Dorval, QC. Ich obsługa osobista jest również w porządku. Nic spektakularnego, ale na pewno nie jest źle. Po prostu przeciętny sklep muzyczny z dobrą lokalną reputacją.

STRONA INTERNETOWA / ONLINE
Ich strona internetowa to inna historia... Wymieniają prawie wszystko, co mogą dostać od prawie każdego dostawcy, z którym współpracują, ale ich internetowy stan magazynowy/dostępność nie jest faktycznie śledzony ani powiązany z żadnymi rzeczywistymi danymi. Niezależnie od tego, czy jest napisane 1-2 dni, 1-2 tygodnie, 1-2 miesiące czy cokolwiek innego, tak naprawdę nie ma to znaczenia. Założyłbym, że prawdopodobnie istnieje "jakaś" logika. Na przykład, mogą umieszczać 1-2 dni na rzeczy, które regularnie mają w magazynie, kilka tygodni na rzeczy, które muszą zamówić, ale generalnie mogą szybko dostać, i dłużej na rzeczy, o których wiedzą, że zajmą więcej czasu. Ale to stwarza problemy takie jak ten, gdzie tak naprawdę nie mają towaru i/lub napotykają nieoczekiwane opóźnienia u dostawców, co może znacząco negatywnie wpłynąć na zamówienie klienta (jak w niektórych przykładach w tym wątku).

POWSZECHNY PROBLEM
Brałem udział w digitalizacji kilku staromodnych sklepów stacjonarnych i jest to dość powszechny problem. Wierzcie lub nie, wiele staromodnych sklepów nie ma systemów inwentaryzacji śledzących wszystko, co wchodzi i wychodzi z drzwi. Jeśli je mają, są one często źle utrzymane (dość niedokładne) i prawdopodobnie niekompatybilne z nowoczesnymi usługami e-commerce. Rozwiązanie problemu wymagałoby oddzielenia inwentaryzacji online od inwentaryzacji w sklepie, co stwarza mnóstwo problemów. Lub wymaga to całkowitej zmiany systemów POS, co jest OGROMNYM przedsięwzięciem dla małej firmy. Jest to niezwykle kosztowne (zarówno z góry, jak i prawdopodobnie z dużo wyższymi miesięcznymi kosztami utrzymania), jest to niezwykle czasochłonne i z pewnością będzie miało mnóstwo niedociągnięć i innych nieoczekiwanych problemów, które spowodują mnóstwo bólów głowy w całym procesie i w przyszłości. W większości przypadków właściciele małych firm albo nie mogą sobie na to pozwolić, albo nie chcą zawracać sobie głowy tym bólem głowy.

Widziałem kilku, którzy dokonali inwestycji, tylko po to, by wrócić do starego systemu w ciągu roku lub dwóch. Czasami lepiej jest mieć system, który znasz na wylot, niż taki, w którym wciąż napotykasz problemy, próbując zrobić coś, co kiedyś było proste. Zwłaszcza że nowoczesne systemy e-commerce i integracje POS są w zasadzie ABSOLUTNIE OKROPNE (z doświadczenia z pierwszej ręki z wieloma z nich). Cóż, są świetne na wiele sposobów, ale okropne w innych. Ale to inna tyrada...

POMOCNA WSKAZÓWKA DOTYCZĄCA ZAKUPÓW ONLINE
Kiedy widzę ofertę, która nie pokazuje rzeczywistych ilości w magazynie i ma tylko notatkę mówiącą, że wysyłka w X dni roboczych/tygodni, zakładam, że jest to firma, która działa w ten sposób (bez śledzenia zapasów w czasie rzeczywistym). Jeśli mają coś, czego potrzebuję szybko w dobrej cenie, czego nie mogę znaleźć gdzie indziej, kontaktuję się z nimi bezpośrednio, aby upewnić się, że rzeczywiście mają towar, i składam zamówienie telefonicznie, aby upewnić się, że je dostanę (ponownie sprawdzając, czy towar rzeczywiście tam jest). Albo szukam dalej. Nigdy nie naciskam spustu, chyba że wiem, że tam jest.

TO ZŁE
Jednak potwierdzenie, że mają towar w magazynie, nie pomaga, jeśli po prostu kłamią na jego temat, ponieważ chcą dokonać sprzedaży. Niestety, takie miejsca też istnieją... Ostatecznie zostaną odkryte, udostępnione publicznie i powoli wyeliminowane z czasem.
 
Pieprzyć ich.

Szukam Gibson Les Paul na kijiji? Dostaję reklamy mikserów od Red One.
Szukam Strata? Syntezatory.
Wzmacniacz Fendera? Nie wiem... pewnie cholerny klarnet.

Pieprzyć ich.
Co masz przeciwko klarnetowi? Założę się, że gdybyś usłyszał moją solówkę z 9 klasy do "The Blue Danube", zamówiłbyś go od razu.

Jeśli chodzi o Red One, moja przyjaciółka jest w Montrealu i zamówiła tam coś podczas blokady covid, kiedy tak naprawdę nie można było wejść do środka, żeby to dostać. To był jakiś maszt oświetleniowy, którego potrzebowała. Siedziała tam 2 godziny czekając, aż facet przyniesie go na zewnątrz, dzwoniła kilka razy, a on powiedział, że właśnie go pakuje, ponieważ był już zmontowany do ekspozycji. Potem dostała e-maila, że jej zamówienie zostało anulowane. Myślę, że po prostu odeszła w tym momencie. Myślę, że prowadzą sprawy tak samo jak Tundra Music. Czy Tundra wciąż istnieje?
 
Zamówiłem od nich kilka przedmiotów, ostatnio w kwietniu, a potem ponownie w czerwcu. Produkty były w obniżonej cenie, a Redone było jedynym źródłem w kraju, więc cieszyłem się, że je dostałem. Potem po zakupie przyszedł ten zbyt dobrze znany e-mail z informacją, że tak naprawdę nie ma ich w magazynie i dostawa będzie opóźniona, ale w obu przypadkach pozwoliłem zamówieniom pozostać.

Skontaktowałem się z nimi w sierpniu, aby dowiedzieć się, że jeden z przedmiotów jest ponownie w magazynie, chociaż nie zawracali sobie głowy poinformowaniem mnie o tym ani wysyłką. Wygląda na to, że ich baza danych jest poważnie wadliwa. Po kilku rozmowach e-mailowych z różnymi menedżerami, oba zakupy w końcu dotarły w sierpniu w odstępie kilku tygodni. Zaoferowali darmową wysyłkę obu przedmiotów, co mogło być niewielkim bonusem, aby zrekompensować opóźnienia.
 
Miałem również typowe negatywne doświadczenie z Redone: zamówiłem przedmiot na ich stronie (bez informacji, że nie ma go w magazynie), a następnie otrzymałem e-maile informujące, że jest on w przedsprzedaży, z 6-8 tygodniowym oczekiwaniem. Wydaje się, że to ich technika.
 
Nigdy nic tu nie kupuj. Są nieodpowiedzialni i cenią sobie tylko zarabianie pieniędzy. Nie przygotowują się do magazynu i sprzedają przedmioty. Kupiłem przedmiot 2 stycznia, ale nie wysłali go i nie dostarczyli dobrze przez ponad 2 tygodnie. Poprosiłem o wysłanie go w inny sposób. Ale nigdy nie rozwiązują problemu, tylko próbują go zatuszować. Po prostu bezsensownie marnują czas i pieniądze klienta. Nigdy nie trać tu czasu i pieniędzy.
 
Nigdy nic tu nie kupuj. Są nieodpowiedzialni i cenią sobie tylko zarabianie pieniędzy. Nie przygotowują się do stanów magazynowych i sprzedają przedmioty. Kupiłem przedmiot 2 stycznia, ale go nie wysłali, a dostawa trwała ponad 2 tygodnie. Poprosiłem o wysyłkę w inny sposób. Ale nigdy nie rozwiązują problemu, tylko próbują go zatuszować. Po prostu bezsensownie marnują czas i pieniądze klienta. Nigdy nie trać tu czasu i pieniędzy.
 
41 - 60 of 63 Posts